Atomizm
Leukippos z Miletu (VI/V w. p.n.e.) i Demokryt z Abdery (ok. 460 – ok. 350)
Najdojrzalszym systemem okresu filozofów jońskich, wyjaśniającym pochodzenie i budowę świata, był atomizm, którego twórcą był Leukippos z Miletu i jego uczeń Demokryt z Abdery. Według atomistów świat składa się z małych, niepodzielnych cząsteczek (atomów), różniących się między sobą jedynie kształtem, położeniem i porządkiem. Atomy są niezniszczalne i obdarzone ruchem; poruszając się w próżni łączą się i tworzą wszelkie możliwe układy - jednostkowe rzeczy (odejście od koncepcji cząstek i sił oraz od rozumnej siły Anaksagorasa ku pierwotnemu pojęciu materii obdarzonej własnym, wewnętrznym ruchem). Naprawdę istnieją tylko atomy, czyli byt-pełnia, oraz pusta przestrzeń, w której atomy się poruszają, próżnia-niebyt. Jednak według wyrażenia Demokryta: "byt nie jest bardziej realny niż niebyt", czyli próżnia jest elementem równie niezbędnym, jak same atomy (nieciągłość materii). Różnice między rzeczami-układami atomów są wynikiem stosunków wyłącznie ilościowych (nie, jak dotąd przyjmowano, różnic jakościowych w samych cząstkach); tak więc własności rzeczy, takie jak: barwa, smak, ciepło, zimno, są tylko naszymi doznaniami subiektywnymi.
Taki obraz świata, nie po raz pierwszy już zresztą, prowadził do podważenia zaufania do poznania zmysłowego (subiektywizm takiego poznania). Toteż źródłem poznania obiektywnego, prawdziwego, jest rozum, który opiera się wprawdzie na danych doświadczenia, ale nie poprzestaje na rejestrowaniu zjawisk, lecz szuka ich przyczyn i stara się je wytłumaczyć ("nic nie dzieje się bez przyczyny, lecz wszystko dla jakiejś racji i konieczności").
Wszechświat jest zbudowany jednolicie. Oprócz naszego istnieje nieskończona ilość światów, które powstają, rozwijają się i giną, a ziemia nie jest jedyną planetą, na której istnieje życie. Ta jednorodność budowy świata znajduje swoje odbicie także w zjawiskach życia psychicznego. Postrzeganie polega na przenikaniu cząstek przedmiotów poznawanych, będących ich podobiznami (eidola), do organów zmysłowych.
W dziedzinie etyki za najwyższe dobro uznali atomiści spokój i równowagę ducha, które przynoszą zadowolenie (eudajmonizm), a drogą do tego celu jest rozsądny umiar w używaniu wszelkich dóbr (ta najbardziej charakterystyczna cecha umysłowości greckiej: rozsądek, umiar, mądrość, znajduje swoje odbicie niemal w każdym systemie etycznym, a klasyczny wyraz w doktrynie środka Arystotelesa). Zarówno brak, jak i nadmiar naruszają spokój, mącą harmonię i rodzą cierpienie. Postępowaniem powinien kierować rozum, który ma panować nad namiętnościami.
Atomiści stworzyli też pierwszą naukę o społeczeństwie: początkowo ludzie żyli pojedynczo, jak dzikie zwierzęta, żywiąc się roślinami i owocami. Zaczęli się łączyć w gromady dla obrony; potrzeba porozumienia doprowadziła do artykułowanej mowy i ustalenia umownych dźwięków jako nazw dla poszczególnych przedmiotów. Odkrycie ognia doprowadziło do powstania rzemiosł, które sprzyjały dalszemu rozwojowi życia społecznego.
Filozofia atomistów wracała więc do monistycznego obrazu świata odrzucając dualizm materii i ducha i uznając jednorodność wszystkich zjawisk we wszechświecie (łącznie ze zjawiskami psychicznymi). Ten trzeźwy i oświecony materializm był podsumowaniem dotychczasowych prób w dziedzinie wyjaśnienia pochodzenia i struktury świata, wielką syntezą, która została usunięta w cień przez Platona i Arystotelesa, ale odrodziła się w nauce Epikura, przez którego oddziałała na późniejsze systemy materialistyczne.
Na podstawie: Mieczysław Grzesiowski, Kierunki filozoficzne [w:] Słownik kultury antycznej, pod red. L. Winniczuk, Warszawa 1991.