Wypracowanie – poziom rozszerzony
Temat: Porównując obraz rewolucji ukazany w wierszu Zygmunta Krasińskiego z oceną działań ludu wyrażoną we fragmencie Odpowiedzi na "Psalmy przyszłości", napisz wypracowanie na temat: Romantycy wobec rewolucji.
Zygmunt Krasiński Nad miastem chmury...*
Nad miastem chmury apokaliptyczne,
W mieście waśń, ogień, gwałt, mordy uliczne,
Wiedeń się trzęsie i tarza, i zżyma,
Woła: "Ratunku, bo biada mi, biada!"
A grzmot Wiedniowi z niebios odpowiada:
Na dziś, o Wiedniu, Sobieskiego nie ma!
I noc się wzmaga się – nie będzie już rana;
Wiedeń zbladł, krzyknął – i padł na kolana-
Z nałogu patrzy obłędu oczyma
W stronę łask polskich, w Kalenbergu stronę,
Lecz w wichrach tylko słyszy powtórzone:
"Na dziś, o Wiedniu, Sobieskiego nie ma!"
Tłum – zgiełk – strach-ludu pienią się bałwany –
Węgry, Włochowie, Słowianie, Ormiany;
Wewnątrz i zewnątrz murów – stronnictw parcie,
Spoju tych plemion sądne wszechrozdarcie,
Szklanne bagnetów pryskających dźwięki,
Gwizd bomb – brzęk siekier – świst kos – dzwonów jęki –
Druga odmętem ginąca Solyma *
Za mord proroków, za obłud swych grzechy!
I wciąż wichrowe śpiewają oddechy!
"Na dziś, o Wiedniu, Sobieskiego nie ma!"
Krew – krew – krew – płomień – płomień – płomień tylko!
I z każdą coraz pewniejszy zgon chwilką,
Zgon bez zmartwychwstań – ten, co wiecznie wnika
Po niewdzięczności dniach w pierś niewdzięcznika.
Perzyn zasłona naokół się wzdyma –
Dzieci i starcy, męże i niewiasty
Pospołem leżą, jak skoszone chwasty –
"Na dziś, o Wiedniu, Sobieskiego nie ma!"
Co innych zbawia, znieść tego nie może
Ta bez ojczyzny niemiecka Sodoma!
Wolność, jak pożar, w jej wnętrznościach górze
I od wolności pójdzie w dym, jak słoma;
W gruz dom po domie – śród min i dział huku
Pałaców głazy sypią się do bruku!
Gdzie tan był skocznie, fletów syk wesoły,
Jutro pustynia i czarne popioły,
Skończonych dziejów jutro będzie zima –
Lody wieczności – bożych gniewów znamię!
Żadnych już zbawców nie zbawi cię ramię
"Na dziś, o Wiedniu, Sobieskiego nie ma!"
1848 r. 15 oktobra – w niewiedzy, co się z Wiedniem stało
(Zygmunt Krasiński: Dzieła literackie, t. l. Warszawa 1973)
Juliusz Słowacki Odpowiedź na "Psalmy przyszłości" (fragment)
(...) Ten, kto ojcu powie Raka!
Ten przeklęty... więc się bój!
Polski lud – to ojciec twój
Zeń jak z cierniowego krzaka
Gotów znowu lud wybuchnąć,
Z wichrów uwić płaszcz i lice,
I na ciebie – jak na świecę
Iść – i dalej pójść i zdmuchnąć.
<->
Więc się bój – bo ja nie grożę,
Marny człowiek i twój brat...
Ale jakiś straszny świat
I widzialne światła boże,
Z mocą, z wichrem i z szelestem
Rzucające się na lud –
Strachy – które mówią: Cud!
Ognie, które szpecą: Jestem!
<->
Więc się bój – bo Duch się wdziera,
Już podnosi góry, wieże.
"Słaby" – mówisz – "rzeź wybiera" –
A czy wiesz, co on wybierze?...
Może ludów zatracenie –
Może nam przyniesie w dłoni
Komet wichry i płomienie,
W których drży król – matka roni –
Działa, wozy, hufce, konie
Ogień pali – ziemia chłonie...
A nikt z ruin nie korzysta,
Jeno wszczynający ruch,
Wieczny Rewolucjonista,
Pod męką ciał – leżący Duch. (...)
(Juliusz Słowacki: Dzieła wybrane, t. l, Wrocław 1987)