Aleksandra Wach

Średniowiecze...

Boże cóżem Ci uczynił,
Żem dziś na tym łez padole?
Boże, czymże Ci zawinił,
Że ma dusza skomle w dole.
Czegom tutaj, a nie w niebie?
Czegom tutaj, nie u Ciebie?
Proszę powiedz tylko słowo,
Przecie takie cuda czyni,
Przecie ono świat stworzyło.
A gdy stworem byłem z ziemi,
Jedno słowo wystarczyło,
Aby ciało me ożyło.
W raju jako sługa Pana,
Żyłem w szczęściu i spokoju.
Gdym wygnany został z nieba,
Skończył się mój żywot wieczny.
Ciało zakopane w dole,
W proch niedługo się obróci,
A ma dusza w głebokości
I strasznej ciemności,
A nie w cudnej wysokości,
Niebieskości i białości.
Co nie tak w mym życiu było,
Które szybko się skończyło?
Czy Pięcioksiąg naruszyłem,
Obraziłem lub zabiłem?
Nawet nie znam swojej winy,
Nie znam żadnej dziś przyczyny,
Z jakiej dusza cierpi męki
I okropne wciąż udręki.
Jednak modlę się do Ciebie,
Panie Boże, Ojcze w Niebie,
O zbawienie mojej duszy
I ochronę od katuszy.