Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) (1885-1959)
Studia artystyczne odbywał najpierw pod kierunkiem ojca, a następnie w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie u Mehoffera i Stanisławskiego. W 1914 r. odbył podróż do Australii z Bronisławem Malinowskim. W czasie I wojny pełnił służbę wojskową w armii rosyjskiej. Okres ten przyniósł pierwsze zainteresowania filozofią. Witkiewicz był w tej dziedzinie samoukiem, lecz jego koncepcje, wyłożone najpełniej w pracy Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia. 1917 - 1932. (Warszawa 1935), wywołały ogromne zainteresowanie i dyskusje w środowiskach specjalistów. Dramaty – napisał ich przeszło trzydzieści, m. in. Tumor Mózgowicz (1921), W małym dworku (1922), Mątwa (1925), Wariat i zakonnica (1925), Szewcy (1931-34) – oraz powieści: Pożegnanie jesieni (1926) i Nienasycenie (1930) – są rozwijaniem i ilustrowaniem w odmiennych formach też tego właśnie systemu.
Związany z grupą formistów (1917-1922), w latach następujących bezpośrednio po pierwszej wojnie, od 1919 r. począwszy, rozwijał Witkacy swą działalność teoretyka sztuki i próbował ją realizować w praktyce malarskiej. W przeciwieństwie jednak do bezkompromisowych niemal, prekursorskich sformułowań estetycznych, w malarstwie pozostawał dość konsekwentnym kontynuatorom ekspresyjno-symbolicznej sztuki końca XIX w. i tradycji młodopolskich. Formistyczne jego kompozycje łączyły w sobie echa secesji, ekspresyjny kolor z elementami, które dziś nazwać możemy surrealistycznymi. Powtarzały się w nich dynamiczne układy abstrakcyjno-przedmiotowych form, pochodzących jakby z koszmarnej wizji sennej. Owe, wyraźnie ekspresjonistyczne tendencje, z którymi tak ostro walczył Witkiewicz w swych wypowiedziach teoretycznych, dominują jeszcze bardziej w jego twórczości portretowej, którą artysta zajmował się w okresie późniejszym i której nie uważał za dziedzinę działalności artystycznej (podobnie jak powieść).
Najbardziej zależna od koncepcji filozoficznych Witkacego jest jego teoria sztuki. Twórczość artystyczna jest dla niego bezpośrednim wyrażaniem "uczucia metafizycznego", tzn. "potwornego w swej istocie uczucia osamotnienia i jedyności Istnienia Poszczególnego w nieskończonej całości Istnienia". Ten punkt wyjścia, zarysowany szczególnie obszernie we Wstępie filozoficznym do Nowych form w malarstwie, pozwala zdefiniować podstawowy termin estetyki Witkacego – pojęcie Czystej Formy. Czysta Forma, czyli "jedność w wielości", to najistotniejsza cecha dzieła sztuki: to uzyskiwane przezeń i realizowane w nim poczucie jedności, pojednania i scalenia różnorodnych elementów zorganizowanych w nim na zasadzie harmonii lub kontrastu. Sferą przejawiania się Czystej Formy jest np. w malarstwie tylko warstwa czysto formalna obrazu, stosunki wzajemne form, barw i linii, które mogą, lecz nie muszą prowadzić do przedstawień przedmiotowych. "Wartość dzieła sztuki nie zależy od uczuć życiowych w nim zawartych ani od doskonałości odtworzenia przedmiotów, a jedynie polega na jednolitości konstrukcji czystych elementów formalnych". Mimo to jednak element przedmiotowy nie zostaje z takiej koncepcji obrazu wykluczony całkowicie – wyobraźnia artysty jest nim bowiem zbytnio przeniknięta i ułatwia on poza tym odbiorcy orientowanie się w układzie form, w ich wzajemnych stosunkach, w ich wewnętrznej budowie, określa bardziej jednoznacznie "napięcia kierunkowe" tych form. Wykluczony jest natomiast wszelki iluzjonizm. Witkacy postuluje płaskość form przedstawionych w obrazie i – podobnie jak Denis w teorii neotradycjonizmu – powołuje się na tradycje sztuki dekoracyjnej, pojmowanej tu jako najpełniejsza realizacja wartości "metafizycznych". Owa tradycja – to stare malarstwo chińskie i egipskie, ikona ruska, malarstwo włoskie wczesnego Renesansu, a z późniejszej sztuki – malarstwo Gauguina i van Gogha, Matisse'a i Picassa, w Polsce – Mehoffera i Wyspiańskiego. Te ostatnie wcielenia Czystej Formy tak się mają do wcieleń dawnych, "jak gorączkowa wizja do pięknego i spokojnego snu". Sztuka przeżywa swe ostatnie stadium, znajduje się w obliczu zagłady, o której świadczy "nienasycenie formą", wyrażające się w dziełach artystów współczesnych: zniknie w nowym, szczęśliwym, bezkonfliktowym społeczeństwie jako rzecz niepotrzebna, zaniknie wraz z zanikiem "uczuć metafizycznych". Katastrofa ta jest dla Witkacego tym bardziej bolesna, że nieunikniona i że społeczeństwo przyszłości nie będzie świadome tego faktu.
Bibliografia
- S. I. Witkiewicz, Wstęp teoretyczny, w: Katalog wystawy S. I. Witkiewicza, T. Niesiołowskiego i A. Zamoyskiego w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych, Kraków 1919
- Nowe formy w malarstwie i wynikające stąd nieporozumienia, Warszawa 1919
- Wstęp do czystej Formy w teatrze. I. Analogia z malarstwem, "Skamander", I, 1920, nr 1-3
- Formista o formizmie. IV Wystawa Formistów w Krakowie, "Rzeczpospolita", [Kraków], 8 II 1921
- Szkice estetyczne, Kraków 1922
- Teatr. Wstęp do teorii czystej formy w teatrze, [Kraków] 1925
- O znaczeniu filozofii dla estetyki i krytyki, "Przegląd Wieczorny", 1927, nr 121
- O czystej formie, "Głos Plastyków", II, 1931, nr 10-12
- Bilans formizmu, "Głos Plastyków", V, 1938, nr 8-12
- Rzecz o ciągłości bzdury malarsko-krytycznej. Głos "plastyka" wołającego na puszczy, "Przegląd Artystyczny", 1949, nr 7-9
- Nowe formy w malarstwie i inne pisma estetyczne, oprac. J. Leszczyński, Warszawa 1959
- Stanisław Ignacy Witkiewicz. Człowiek i twórca. Księga pamiątkowa, Warszawa 1957
Źródło: Artyści o sztuce. Od van Gogha do Picassa, wyb. i oprac. E. Grabska i H. Morawska, Warszawa 1969.
• Artyści
• Filozofowie
• Zestawienia
[b] biografia
[k] kalendarium
Zobacz też:
• Teksty
• Galeria
• Filozofia