Rafał Wojaczek (1945-1971), Wybór utworów
» Sezon (Jest poręcz)
» Mówię do ciebie tak cicho (Mówię do ciebie tak cicho jakbym świecił)
» Ballada bezbożna (Gdzie mojej ręki lewej z niebem igra samiec)
» List do nie wiadomo kogo (Takich mając aliantów jak dobra krew, mózg)
» *** (żyję nie widując gwiazd)
» Musi być ktoś (Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął)
» Prośba (Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej)
» *** (Jestem jeszcze kobietą Wciąż zmuszasz bym nią była)
» W podwójnej osobie (Nie śpię)
» *** (Kochankowie moi umarli poeci)
» Kobiecość III (Nie wiem, czyś Ty to dostrzegł, że słowo "kobieta")
» Piosenka z najwyższej wieży (Piersi przekłute drutem do robótek)
» Bądź mi (Bądź mi od stóp do głowy, od pięty do ucha)
Ballada bezbożna
Gdzie mojej ręki lewej z niebem igra samiec
Tam stado dojnych gwiazd i moja śmierć je pasie
Gdzie mojej ręki prawej ogródek się szerzy
Tam moją żonę martwą zakopują w ziemi
Gdzie moich jąder krąży podwójna planeta
Tam wieszają człowieka za to że poeta
Gdzie nasienie pospiesznie porzucone gnije
Tam kobietę do spazmu pobudzają kijem
Gdzie mojego mózgowia cieknie wrąca struga
Tam pijak pije pijąc wie już co jest dobra wódka
Gdzie moja stopa lewa bieg planet popędza
Tam nie ma Boga tylko jego impotencja
Gdzie moja stopa prawa bieg planet wstrzymuje
Też nie ma Boga tylko nieskończony smutek
Gdzie moja męskość głową fioletową straszy
Poślubiona dziewica regularnie krwawi
Gdzie patrzę lewym okiem tam widzę: jest Polska
Biskup na świni tyłem wjeżdża do kościoła
Gdzie patrzę prawym okiem moje życie marne
Jak zwykle z przyjściem zmroku idzie pod latarnię
Inna Bajka 1970