Halina Poświatowska (1935-1967), Wybór utworów
» Nad Heloizą (Heloiza nie była grzeszna)
» Nad Heloizą (pytała dnia – dlaczego)
» *** (w twoich doskonałych palcach)
» *** (Jestem Julią)
» Wenus (była piękna jak kamień)
» Wiersz o miłości (ich dwoje)
» Czym jest miłość (Płomieniem który posiadł drewnianą chatę)
» Lustro (Jestem zaczadzona pięknem mojego ciała)
Nad Heloizą
Heloiza nie była grzeszna
Heloiza nie miała welonu
Heloiza nie spała w rzece
obnosiła swoją złotą nagość
po zakurzonych ulicach
wielkie sosny – umarłe przed nią
śpiewały: – hosanna hosanna
Heloiza – zielona łodyga
Heloiza – zalążek kwiatu
Heloiza – smagła czereśnia
przyklękła pod ciężarem plonu
hosanna – krzyczeli – hosanna
potem wzięli Heloizę białą
ubrali w biały welon
i w smutnej utopili rzece
Heloizy złote obłe ciało
- hosanna –
Hymn bałwochwalczy 1958