Tadeusz Miciński (1873-1918), Wybór utworów

 » Lucifer (Jam ciemny jest wśród wichrów płomień boży)
 » Ananke (Gwiazdy wydały nade mną sąd)
 » Kain (Wyszła mi z boru – w złocie warkoczy)
 » W Kościeliskiej (Niebo tak modre, jak myśl Zbawiciela)
 » Niedokonany (fr.) (Słowa moje rozsypuję jako piasek)
 » Emir Rzewuski (Hiacynty wystrzeliły nad grobem Jezusa)

W Kościeliskiej

Niebo tak modre, jak myśl Zbawiciela,
gdy potępieńców wyciągał z otchłani -
od ziemi jakaś nas przepaść roździela -
a nad przepaścią my dwoje zbłąkani.

Serce mi pęka - a nikt, czemu? nie wie.
Wiwian mi zwieścił: tęsknota za niczem!
siedzę na drodze zasłuchany w śpiewie,
który o szczęściu mówi mi zwodniczem.

Leśne zielone kałuży źwierciadło,
jak przez Chrystusa odpuszczone winy -
widzę mej duszy niezmierne mokradło
i wiary mojej ognik złoto-siny.

Życie aniołów tętni w każdej trawie,
marząc o gwiazdach, umierają w chuci -
tych gór olbrzymy do ziemi przykuci -
o, księżyc! księżyc śmierci wschodzi zbyt jaskrawie!

W mroku gwiazd, 1902