Franciszek Dionizy Kniaźnin (1749?-1807), Wybór utworów

 » Dwie lipy (Oto dwie lipy zielone)
 » Żal V (O Ty jedyna, Eurydyko miła!)

Dwie lipy

Oto dwie lipy zielone
ze dwóch się brzegów witają;
jedna ku drugiej skłonione,
gałęźmi siebie tykają.

Do czegóż rozdział im sprawił
okrutny odmęt tej rzeki?
Skłonność im tylko zostawił,
lecz się nie złączą na wieki.

Tak mówił Koryl zbłąkany,
o wiernej myśląc Ismenie;
i z najskrytszej w sercu rany
głębokie wydał westchnienie!