Fryderyk Nietzsche (1844-1900), Poza dobrem i złem (fr.)

65. Czar poznania byłby niewielki, gdyby na drodze do niego nie trzeba było tyle pokonywać wstydu.

67. Kochać jednego jest barbarzyństwem: gdyż dzieje się to ze szkodą wszystkich innych. Nawet gdy się kocha Boga.

69. Źle ten przypatrywał się życiu, komu nie zdarzyło się widzieć ręki, która w dobrotliwy sposób - zabija.

(...)

71. Mędrzec jako astronom. Dopóki odczuwasz gwiazdy jako coś "nad sobą", dopóty nie posiadasz ty jeszcze wzroku mędrca.

72. Nie siła, lecz trwałość szczytnych odczuwań szczytnego tworzy człowieka.

73. Kto swój ideał osiąga, ten wyrasta już tym samym ponad niego. (...)

76. W pokojowych okolicznościach napada wojowniczy człowiek na siebie samego.

77. Zasadami swymi pragnie się swe nawyknienia poskromić albo usprawiedliwić, albo uczcić, albo zelżyć, albo utaić - dwóch ludzi o jednakowych zasadach pragnie zatem prawdopodobnie przecież czegoś zasadniczo różnego.

(...)

94. Dojrzałość męska: znaczy to odzyskać powagę, jaką się miewało przy zabawach za lat dziecięcych.

1886 tłum. Stanisław Wyrzykowski

Lista